O tym jak organizatorzy zrobili wszystkich w konia…

Dokładnie za miesiąc – 16 czerwca 2010 na Warszawskim Bemowie odbędzie się pierwszy w historii występ Wielkiej Czwórki thrash metalu. Wszyscy polscy metalowi maniacy już od grudnia byli tym zachwyceni, że to właśnie w naszym kraju odbędzie się taki koncert. Metallica, Slayer, Megadeth i Anthrax na jednej scenie? Dodatkowo Behemoth i Mastodon? Istna masakra. Czy aby na pewno?

Właśnie nie za bardzo. Kilkanaście dni temu internet obiegł oficjalny harmonogram występów na Sonisphere Festival 2010 we Warszawie – i zaczął się kocioł:

„Oddam bilet na Sonicsphere w zamian za bilet na Lady Gaga. Ktoś chętny się zamienić ?”

„Metallica i supporty . Gówniany harmonogram… A zamiast gadać głupoty, że Megadeth i Slayer zagrają połowę set ze swoich nowych wydawnictw to lepiej zobaczcie jak wyglądały ich sety przed Sonsiphere”

„Dla mnie to jest jakaś pierdolona kpina. to ma być festival a nie koncert MetalliKi, którą mam głęboko gdzieś, skoro Slayer i Megadeth mają też tam grać. Niech grają sobie ale nie 2h. Metallica + 5 supportów…żal”

To tylko niektóre z komentarzy, które pojawiły się na DeathMagnetic.pl. Fani Metalliki dostaną pełnowymiarowy koncert – a reszta? Praktycznie nic. Bo czym dla fana Slayera jest ich 45 minutowy występ?! Plakat festiwalu jasno i wyraźnie przedstawia, że jest to występ Wielkiej Czwórki i specjalnych gości – ale to co się wydarzy w czerwcu na pewno nie można będzie nazwać występem Big Four. Tak jak internauta zacytowany wyżej napisał – jest to Metallica + 5 zespołów supportujących.

Jest jeszcze coś śmieszniejszego – jedna z niby czterech gwiazd tego koncertu – Anthrax gra krócej niż Mastodon, który rzekomo miał być tylko gościem specjalnym. No cóż…
Bilety 190PLN za miejsce na płycie i 400PLN za golden circle. W porówaniu z wejściówką na AC/DC (170PLN) te na Sonisphere wydają się tanie? Teraz już wiemy dlaczego – w czerwcu jedziemy na koncert Metalliki z dodatkami a nie występ Wielkiej Czwórki. Mi to nie wadzi, ale fani Megadeth, Slayer’a są niesamowicie rozczarowani. Z drugiej strony – ten koncert jest w Polsce – w kraju, który zawsze jechał po najmniejszej lini oporu, więc nie ma co się dziwić.

Oficjalny harmonogram:
OTWARCIE BRAM > 14:00
BEHEMOTH > 16:30- 17:00
ANTHRAX > 17:20- 17:55
MASTODON > 18:15- 18:50
MEGADETH > 19:10- 19:50
SLAYER > 20:15- 21:00
METALLICA > 21:30- 23:30